Aktualizacja: 2.08.2013 r.
Wczoraj Viggo pojechał do swojego domku. Pani znalazła Viggo na naszej stronie i przyszła specjalnie po niego. W samą porę, bo Viggo poczuł się już znacznie lepiej, odzyskał siły i przypomniał sobie, że jest przecież dzikim kotem :)) Posykiwał więc na nas groźnie i prychał, ale wzięty na ręce zapominał o swojej dzikości i miział się jak wariat ;) W swoim domku na pewno szybciutko zaufa i doceni człowieka. Jego nowa Duża obiecała zadbać o oczko, które nie jest w najlepszym stanie, ale na razie nie ma konieczności jego amputacji. Jeśli taka potrzeba będzie – oczywiście pomożemy w sfinansowaniu zabiegu.
Dziękujemy Państwu za wsparcie w leczeniu Viggo. Kolejna smutna historia zakończona happy endem :)
Bądź szczęśliwy dzielny bury maluchu :)
23.07.2013 r.
Malutki Viggo, który to imię dostał troszkę na przekór swojemu wyglądowi, ma jednak wiele z Aragorna – choćby upór i nieustającą nadzieję: ostatkiem sił podszedł po pomoc do kobiety, która właśnie wsiadała do samochodu przed elegancką restauracją. Pani nie mieszka w Łodzi, w restauracji była przypadkiem, ale nie zawiodła kociaka – ledwie żywego przywiozła do lecznicy weterynaryjnej. A tutaj jak zwykle nasza nieoceniona Pani Doktor nie odmówiła pomocy, natychmiast podłączyła kroplóweczkę, rozgrzała wychudzone ciałko, podała leki.
Zaawansowany koci katar, zniszczone chorobą oczko, gorączka, osłabienie, cały czas Viggo walczy o życie. Staramy się też uratować oczko, ale czy to się uda – jeszcze nie wiadomo.
Na razie mały przebywa w szpitaliku w lecznicy, wkrótce będzie potrzebował domu tymczasowego, w którym spokojnie będzie mógł czekać na własnego kochającego człowieka. Ale na razie potrzebne są środki na leczenie Viggusia.
Jest nam coraz ciężej, pod naszą opieką jest mnóstwo kociąt i kotów dorosłych, większość z nich chora, wymagająca leków, zabiegów operacyjnych i stałej opieki – możecie o nich Państwo przeczytać na tej stronie.
Dlatego kolejny raz jesteśmy zmuszeni błagać o pomoc. Teraz dla Viggo.
Wpłat można dokonywać bezpośrednio na nasze konto w Vivie!:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Bank BGŻ
z dopiskiem: Viggo
lub kupując wirtualne Kotylionki na naszej aukcji na allegro: http://allegro.pl/charytatywna-malenki-viggo-z-centrum-miasta-i3420397613.html
dziękujemy…