Czerwiec, 2020

Rodzinka z Wierzbowej

Kolejna ulica i kolejne, rozpaczliwe zgłoszenie: „Kotka z małymi na trawniku przed blokiem, pomóżcie!”
Dopiero po kilku dniach udało nam się złapać i matkę i maluchy. Jeden z nich miał już koci katar :(
Ponieważ kociaki były już w miarę samodzielne, trafiły do zaprzyjaźnionego Domu Tymczasowego, a kocia mama po sterylizacji wróciła na miejsce bytowania. Młode to dwie dziewczynki i chłopak. Są bardzo wystraszone, nieufne, szczególnie dziewczyny. Powoli uczą się kontaktu z człowiekiem, innymi kotami i psami. Mamy nadzieję, że nam zaufają i zaczną się otwierać. Trzymajcie kciuki za ich socjalizację i powrót do zdrowia.
Prosimy też o wsparcie finansowe, bo to kolejna kocia rodzina pod naszą opieką. Nasze środki topnieją z każdym dniem, a wysyp kociąt dopiero się rozpoczął :(
Potrzebujemy Was bardzo w tym roku  Jak wiecie, w Łodzi nie ma bezpłatnych sterylizacji ani leczenia kotów wolnożyjących, zatem tylko dzięki Waszym wpłatom jesteśmy w stanie pomagać. Bardzo prosimy, pomóżcie nam!
Darowizny, jak zawsze, można przekazać na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
w tytule wpisując: darowizna dla rodzinki z Wierzbowej
Za każdą pomoc dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

Bura rodzinka z Bałut – Emma, Mia i Kubuś

Aktualizacja: 26.06.2020

Mia i Kubuś – teraz o imieniach Boluś i Milva zamieszkali we wspólnym domu u wspaniałej rodziny :)
Jesteśmy pewni, że będą rozpieszczani :) Szczęścia maluchy.

Aktualizacja 16.06.2020

Sterylizacja kociej mamy, odpchlenie całego stadka, odrobaczenie dwukrotne maluchów, szczepienie x 3 oraz mikroczpy x 3, to olbrzymie koszty jakie musieliśmy ponieść by dać lepszy start całej kociej rodzinie z Bałut. Mama szczęśliwa po zabiegu sterylizacji chadza swoimi ścieżkami po znanym sobie terytorium, jest widywana na posiłkach w okolicy odłowienia. Maluchy są zdrowe i tak naprawdę gotowe pójść do własnych domów, tylko jeszcze pozostał rachunek niezapłacony w lecznicy.

Dlatego jeśli możecie wesprzeć nas grosikiem, będziemy wdzięczni za wsparcie, sami zobaczcie jaką przemianę przeszła ta kocia rodzinka :)

 

Wpłat można dokonywać za pośrednictwem portalu pomagam.pl

https://pomagam.pl/emma_kuba_mia

lub bezpośrednio na nasze konto:

20 1600 1462 1030 9079 0000 0007

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
tytułem:  Darowizna dla Kuby, Emmy i Mii
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

Kolejne bałuckie podwórko i kolejne kocięta, które trafiły pod naszą opiekę

Prosimy o wsparcie:  https://pomagam.pl/emma_kuba_mia  czytaj całość

Borys – zostaje w domu tymczasowym na stałe :)

Aktualizacja: 20.06.2020

Borys zostaje w domu tymczasowym na stałe :)
Borys zabrany z działek na szczęście doskonale odnalazł się w domu. Kocur po działkowych przejściach ewidentnie cieszy się z dachu nad głową, kociego towarzystwa i dobrego jedzenia. Bez większego problemu w ciągu kilku tygodni dogadał się też z rezydentem i teraz obaj śpią w łóżku razem z opiekunami. Borys to bezproblemowy kot, dlatego ku naszej uciesze zostaje tam na stałe. Powodzenia kocurku!

 

02.06.2020

Dziś opowiemy Wam o Borysie, któremu naprawiliśmy zęby ;)
z prośbą o wsparcie jego leczenia i kciuki :) 
Jego historia wciąż się toczy, mamy nadzieje, że będzie miała szczęśliwe zakończenie…
Borys pojawił się na działkach Azalia kilka lat temu. Potężny, dostojny, czarny pan kot. Został złapany na kastrację rok temu, potem wypuszczony gdyż wydawał się być dzikusem. Zaprzyjaźnił się z innym kotem działkowym – Śnieżynem. Niestety Śnieżyn (też kiedyś leczony przez nas) zostawił kolegę i zmienił stołowkę a czarny kocurek został na działce u swojej karmicielki sam. Przez ostatni rok przeszedł prawdziwa przemianę. Nagle pozwolił się głaskać, ocierał się o nogi swojej opiekunki, domagał uwagi i pieszczot. Niestety – przestał też jeść, a karmicielce nie podobał się jego spory brzuch. Postanowiłyśmy złapać kocura i zawieźć na przegląd do lecznicy. W zasadzie udało się go wziąć na ręce i włożyć do transportera. W lecznicy pozwolił przy sobie zrobić wszystko. Nazwaliśmy go Borys. Zęby miał straszne: kilka brakujących, a te, które były, miały spory kamień. Infekcja dróg oddechowych była ewidentna, a reszty kiepskiego stanu dopełniał duży brzuch, bolący przy dotyku. Pobraliśmy krew, ale wyniki były dobre, jedynie podwyższone parametry wątrobowe. Testy fiv i felv ujemne..
Podczas operacji usunięto mu 8 zębów – praktycznie sam kamień i zęby bez korzeni… Musiało go boleć.
Dochodził do siebie w lecznicy.
Niestety – źle znosił zamknięcie w klatce, a że nie stronił od głaskania i stał się bardzo przyjazny dla człowieka… trafił do domu tymczasowego z… opcją pozostania na stałe, jeśli tylko spodoba mu się życie wśród ludzi :) Trzymajcie kciuki ;)
a jeśli ktoś z Was może wspomóc leczenie Borysa – będziemy wdzięczni za darowizny dla niego na konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
tytułem: darowizna dla Borysa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Dziękujemy za każdą pomoc!

Rodzina z Hogwartu – marcowe kociaki z mamą.

18.06.2020

Brak zimy spowodował, że sezon na kociaki zaczął się już na początku marca :( W naszym dt zamieszkała rodzina prosto z Hogwartu: mamusia Petunia z dziećmi Harrym, Ronem i Hermioną. Malce nie były jeszcze samodzielne, a na domiar złego kocica chora, ma kaszel, katar i bardzo kicha. Dostała antybiotyk i leki wspomagające odporność. Mamy nadzieję, że jej pomogą, bo jako mama karmiąca nie może dostać nic silniejszego :( Bardzo wtedy  prosiliśmy państwa o pomoc dla tej kociej rodzinki https://pomagam.pl/hogwart

 

Upłynęło trochę czasu, dzięki Państwa wpłatom mogliśmy otoczyć rodzinę najlepsza opieką. Malce wyrosły na zdrowe i dorodne kociaki i poszły na swoje. Mama – Petunia  czekała dłużej na dom, ale i na nią przyszedł czas.

Kilka dni temu przeszła zabieg naprawy ząbków. Niestety dwa kły musiały być usunięte ale reszta została uratowana, wyczyszczona i doprowadzona do ładu . Petunia jest jeszcze trochę smutna, ale mamy nadzieję że za kilka dni, gdy ranki po zabiegu się zagoją – wróci jej dobry humor.

Trzymajcie kciuki aby wszystko było dobrze ;) bo na naszą damę czeka już kochający dom. Opiekun nie może się już doczekać jej przyjazdu, a na balkonie zakładana jest siatka zabezpieczająca aby Petunia już zawsze była szczęśliwa i bezpieczna ❤❤❤.

Jeśli ktoś jeszcze chce się dorzucić do zabiegu zapraszamy: https://pomagam.pl/hogwart

Działkowa rodzinka: Rysia, Pysia i rodzice.

Dotarła do nas informacja, że na działkach pod Łodzią, w budowanym domku okociła się dzika kocica i są trzy maluchy, a do tego mamy i maluchów pilnuje ojciec. czytaj całość

Tygrysek – z tych najmilszych na świecie – FIV+

„Tygrysek się nazywam

Tygrysek – z tych najmilszych na świecie tygrysków, co to lubią się przytulać, przymilać i kochają głaskanie. Trochę mam zeza. Trochę też podobno jestem chory – ale to jeszcze mają sprawdzać. Mam jakis fiv+. Ale czy to źle? Nie wiem. czytaj całość

Zyzio – w domu :)

Aktualizacja: 18.06.2020

Maluch zamieszkał z dwójką kotów  – w tym z jednym z naszych byłych podopiecznych – Filipem. Mimo kociej konkurencji ma niemal na wyłączność uwagę małej Ali, która pokochała go z wzajemnością.
Powodzenia maluchu!

Aktualizacja: 2.06.2020 r.

Zyzio sierotka wreszcie jest zdrowy, lada dzień zostanie zaszczepiony i już niebawem będzie mógł szukać swojego domu. Z wystraszonej i płaczącej kulki nie zostało już nic. Zyzio jest odważnym i kontaktowym malcem, który jest bardzo ciekawski i wszędzie go pełno. Po kocim katarze nie został żaden ślad pomimo, że infekcja była mocno zaawansowana a oczy malucha bardzo zaatakowane chorobą. Wdrożone leczenie przyniosło pożądany efekt. Nadal potrzebujemy wsparcia dla Zyzia koszty jego utrzymania (wysoko wartościowa karma), leczenia i profilaktyki przekroczy koszt 400,00zł a zbiórka Zyzia stanęła w miejscu.
Dlatego będziemy wdzięczni za każdą złotówkę wsparcia :) Sami zobaczcie jaką przemianę przeszedł Zyzio i jak teraz malec wygląda :)

Wpłat można dokonywać za pomocą portalu pomagam.pl
https://pomagam.pl/zyzio

lub bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
tytułem:  Darowizna dla Zyzia
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

27.05.2020 r.

Zyzio sierotka ma zaledwie 5 tygodni, ma zaawansowany koci katar, jest mocno osłabiony. Ostatkiem sił na tyle głośno płakał, że na to rozpaczliwe nawoływanie zwróciła uwagę nasza wolontariuszka. Zyzio był na opuszczonym zamkniętym terenie sam. Najbardziej prawdopodobnym jest to, że kotka czując, że kociak jest słaby i chory porzuciła go – zadziałał instynkt, dzikie kotki nie gubią od tak swoich dzieci. Zyzio trafił do domu tymczasowego, otrzymał całą baterię leków, antybiotyk w iniekcji, krople z antybiotykiem do oczu – na szczęście uda się je uratować.
Leczenie i utrzymanie kolejnego kociaka, to dla nas ogromne obciążenie. Wysokowartościowa karma, leczenie i późniejsza profilaktyka (odrobaczenie, szczepienie), to duży koszt. Dlatego jeśli dorzucicie grosik dla Zyzia będziemy wdzięczni za każdą najmniejszą nawet darowiznę.

Wpłat można dokonywać za pomocą portalu pomagam.pl
https://pomagam.pl/zyzio

lub bezpośrednio na nasze konto:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
tytułem:  Darowizna dla Zyzia
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

Adoptusie. Kluska i Plamka – siostrzyczki supermenki. Adoptowane :)

glowne imię: Kluska i Plamka
wiek: 3 miesiące
płeć: kotka

Genialne dwie siostry, jedna piekło druga niebo, różne jak czarny i biały. Plamka czarna jest jak przecinak dziewczyna, Kluska biała bardziej nieśmiała, łagodna, nieprzeszkadzająca. Uzupełniają się jak sól i solniczka. Stanowią super duet, Plamka uczy Kluskę jak zrozumieć człowieka i się go nie bać.
Dziewczyny są odrobaczone, zaszczepione, zaczipowane. Są zdrowe, pięknie korzystają z kuwety, apetyt ekstra. Szukają miłości na całe życie. Domek niewychodzący razem lub do innego kota.
Urodzone w marcu.
Napisz lub zadzwoń: ola_rytczak@wp.pl 692 182 182

Yuki – mała czarna – wypadek przy pracy

Yuki to wypadek przy pracy… Kto łapie koty na sterylizację, wie jak to jest :(
W pewnym magazynie okociła się bura kotka, nie może tam zostać, kociaki są już duże, jedzą same, mają gdzie się schować, a w okolicy ludzie przyjaźni i dokarmiają. Ale kotkę złapać trzeba. czytaj całość

Kolejne bałuckie kociaki – pod opieką Katarynki

Kolejne bałuckie podwórko i kolejne kocięta, które trafiły pod naszą opiekę

Prosimy o wsparcie ich leczenia

Na tym akurat podwórku byliśmy już rok temu. Udało się wtedy złapać kilka kocich podrostków, niestety – dwójki złapać się nie udało, a w tym roku okazało się, że były to dziewczynki…

W efekcie – teraz z dwójki kocich zeszłorocznych podrostków zrobiło się stadko 2-ch mam i 5-ciu kociąt. Cała rodzina trafiła do domu tymczasowego, a dwie młode mamy są już po zabiegach sterylizacji :)

Na szczęście kociaki są zdrowe. Zostały zaszczepione, odrobaczone i zaczipowane i w zasadzie już teraz mogą zacząć szukać swoich własnych domów i kochających Opiekunów

W tej sprawie możecie pisać do Kasi :  katarynka2205@wp.pl

Prosimy tez o pomoc w opłaceniu profilaktyki malców i zabiegów sterylizacji ich mam.

Będziemy wdzięczni za każdą pomoc, również za zamówienie kociakowego jedzenia ;)

Darowizny, jak zawsze, można przekazać na nasze konto:

20 1600 1462 1030 9079 0000 0007

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!

ul. Kawęczyńska 16 lok. 39

03-772 Warszawa

 

Dla przelewów zagranicznych:

SWIFT PPABPLPKXXX

IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007

w tytule wpisując: darowizna dla kociaków katarynki

 

Za każdą pomoc dziękujemy <3

* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie

 

Adoptusie. Migotka – pieszczocha na wyłączność. W domu :)

20200531_143017 imię: Migotka
wiek: 9 lat
płeć: kotka

Migotka ma 9 lat i miała kiedyś swój dom. Niestety – dom rozmył się nagle, a Migotka zamieszkała na działkach. Zadbaliśmy o jej zdrowie, wyleczyliśmy chore uszy i naprawiliśmy zęby, by Migotka mogła znów w pełni cieszyć się życiem i bliskością z człowiekiem. Bo Migotka człowieka kocha bardzo. Nie przepada za kocim towarzystwem, ale dla człowieka – po przełamaniu pierwszych lodów – jest słodka jak cukierek i tylko czeka na porcję pieszczot od opiekuna.
Jest już zdrowa, zaszczepiona, zaczipowana i wysterylizowana, bezbłędnie korzysta z kuwety.
Szukamy jej domu bez innych kotów, za to z człowiekiem, który będzie miał czas na długie wieczory z Migotką u boku i który zadba o nią lepiej, niż jej poprzedni opiekunowie.

Jeśli jesteś zainteresowany adopcją Migotki, zapraszam do kontaktu bendinger.angelika@gmail.com

czytaj całość

Frania – mama Okruszki Plamki i Kluski

adoptuj31

Pod nasze skrzydła trafiła wreszcie mama Okruszki, Plamki i Kluski. Sprawa miała być szybka: złapiemy i wykastrujemy, a okazała się rozwojowa. Frania to cudna kotka, bardzo młodziutka, przyjazna dla wszystkich nawet psów (sprawdzone) :) Pomóżcie nam więc w zbiórce, bo rodzina powiększa się w zawrotnym tempie.

https://pomagam.pl/biodraokruszka

Mama i kociaki szukają domów: ola_rytczak@wp.pl 692 182 182

IMG_20200601_170552_resized_20200602_093916886

 



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007