Listopad, 2019

Adoptusie. Gąska. W domu :)

75074530_589942165079577_8541811708241379328_n imię: Gąska
wiek: 10-12 lat
płeć: kotka

„Jestem Gąska, wiekowa już koteczka. Nikt nie wie ile mam lat (ale raczej sporo) ani skąd się wzięłam. Teraz to już nie ważne, bo mam ciepły dach na głową i opiekę. Nie mam jednak swojego domu, a bardzo tego pragnę. Nie wiem, ile jeszcze życia przede mną, a bardzo chciałabym móc się przytulać, kręcić kółka przy nogach i gadać do swojego człowieka. Nie lubię innych kotów, bo cenię sobie spokój i kontakt z człowiekiem na wyłączność. Pokochasz mnie?”
Gąska czeka na prawdziwy dom, bez innych zwierząt. Jest wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana.

W sprawie jej adopcji piszcie do Agnieszki: pietraszka33@wp.pl czytaj całość

Młody – adoptowany :)

Aktualizacja: 28.11.2019 r.

Młody pojechał do domu! Spragniony człowieka wreszcie będzie miał do kogo się wdzięczyć i kręcić ósemki między nogami ;-) czytaj całość

Adoptusie. Mr Kitty i Bubu. Adoptowane :)

Mr Kitty & BUBU imię: Mr Kitty i Bubu
wiek: 5 miesięcy
płeć: kot

Mr Kitty i Bubu to dwa wrażliwe kociaki uratowane przed zimą na ulicy.
Porzucone, samotne, wypatrują wielkimi oczami swojego człowieka, który przytuli i da wymarzony dom. Obaj chłopcy są łagodni, nie przejawiają żadnej agresji, ani wobec ludzi ani innych kotów. Wdrapują się na kolanka, uwielbiają być blisko człowieka – koty przylepy. Ich ulubionym miejscem jest łóżko i kołderka – Bubu uwielbia drążyć w niej korytarze, Mr Kitty wyleguje się na wierzchu, jak najbliżej głaszczącej ręki.

czytaj całość

Bryś z bezwładną łapką – nowe życie :)

Aktualizacja 27.11.2019 r.

 

https://pomagam.pl/brysio

Dawno nie pisaliśmy o Brysiu, a działo się duuuużoooo :)

Przede wszystkim Bryś po kolejnej serii rehabilitacji odzyskał prawie całkowicie sprawność w łapce :) Nadal jeszcze ma korzystać z ortezy więc… musieliśmy zamówić nową. Bryś urósł bardzo i stara już nie pasowała na jego coraz dłuższą łapkę ;)

Najlepsze wieści są jednak na końcu :)

W trakcie walki o sprawność Bryś rozkochał w sobie pewna miłą Panią i biega już i dokazuje w nowej ortezie ( lub bez niej;) ) w swoim własnym, wymarzonym domu :)

 

Wszystkim, którzy wspierając go datkami i udostępniając przyczynili się do jego „zdrowienia” z całego serca dziękujemy <3

Pani Marcie dziękujemy za dom i zapewnienie Brysiowi bezpiecznej i szczęśliwej przyszłości <3 <3 <3

Aktualizacja: 31.10.2019 r.

Bryś potrzebuje wsparcia ♥
https://pomagam.pl/brysio

Leczenie Brysia mocno się wydłuża i choć efekty rehabilitacji są rewelacyjne, to do ideału jeszcze długa droga. W międzyczasie do Brysia przyplątały się problemy jelitowe oraz poważna infekcja (Bryś przez kilka dni miał wysoką gorączkę i ostrą biegunkę), a diagnostyka związana z ustaleniem ich przyczyny pociągnęła za sobą kolejne, wcale niemałe koszty. Na szczęście ostry stan udało się opanować i mogliśmy odetchnąć z ulgą. Wiemy już, że Brysia męczą pierwotniaki, ale pozbycie się ich i odbudowanie flory jelitowej trochę potrwa. Bryś jest dzielny, fantastycznie znosi wszystkie zabiegi, potrzebuje tylko wsparcia w postaci leków i odpowiedniej karmy.

Brysiowi potrzebna jest karma gastro, seria odrobaczeń i feliway dla rezydentów, bo kiepsko znoszą jego obecność w domu. Koszty powrotu Brysia do zdrowia są bardzo duże: tylko w ostatnich 10 dniach wydaliśmy na Brysia ponad 1000 zł – z czego 750 za rehabilitacje, 90 za feliwaya, 126 za USG i odrobaczenia i ok 100 zł za specjalistyczną karmę. Łącznie koszt opieki nad Brysiem do dnia dzisiejszego wyniósł ponad 3200 zł, a to jeszcze nie koniec :(

Bardzo Was prosimy o wsparcie finansowe – bez Waszej pomocy nie damy rady!
Darowiznę można wpłacać bezpośrednio na nasze konto lub poprzez portal pomagam.pl:
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
tytułem: Darowizna dla Brysia

Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

Aktualizacja: 11.10.2019

Bryś się poważnie pochorował – nagle dostał wysokiej gorączki i powróciła biegunka. Nie czekając ani chwili pojechaliśmy z nim do lecznicy, gdzie dostał leki i wrócił do domu. Było lepiej, ale kolejnego dnia sytuacja się powtórzyła :( Martwiliśmy się bardzo, zwłaszcza, że w trakcie diagnostyki w badaniu usg doktor zasugerował możliwość obecności ciała obcego, co nas przeraziło. Na szczęście po kilku dniach przy powtórnym badaniu usg lekarz niczego podejrzanego nie znalazł i mogliśmy odetchnąć z ulgą. Sytuacja została opanowana, choć my zyskaliśmy kilka siwych włosów na skroniach ;)

Przy okazji zrobiliśmy tez Brysiowi badanie kału, w którym wyszły pasożyty Giardie, co wyjaśniło nam brak postępów w leczeniu biegunki. Kotek dostał leki i powoli wychodzimy na prostą. Z powodu choroby rehabilitacja Brysia została o kilka dni przesunięta, podejmiemy ją dopiero w przyszłym tygodniu.

czytaj całość

Kupując przez Fanimani pomożesz naszym podopiecznym :)

Kochani, przychodzimy z propozycją nie do odrzucenia ;) nie bójcie się, w tym układzie nie ma przegranych :)

Zachęcamy do założenia konta na fanimani.pl ♥ To portal, dzięki któremu można pomóc robiąc zakupy przez internet!
Na pewno większość z Was przynajmniej raz kupowała coś na allegro lub zamawiała kocie łakocie w zooplusie. Z Fanimani współpracują właśnie oni i ponad 1000 innych sklepów z najróżniejszych kategorii – odzieżowe, sportowe, spożywcze, elektroniczne i masa innych – do wyboru, do koloru :D A najlepsze jest to, że Kupujący nie muszą dopłacać ani grosza :)

Wystarczy kliknąć w link: https://fanimani.pl/zaproszenie/23613/fa8a7221088342d191dcf38e98c48a56/ zarejestrować się i wskazać KOTYlion jako cel, który chcecie wesprzeć swoimi zakupami. Przy następnych zakupach online pamiętajcie, aby wejść na stronę sklepu za pośrednictwem fanimani – i to wszystko! Wasze zakupy nie będą droższe ani o złotówkę, a procent z zapłaconej przez Was kwoty zasili skarpety naszych podopiecznych :)

Wchodzicie w to? Nasze futrzaki będą Wam stokrotnie wdzięczne ♥

czytaj całość

Adoptusie. Nadia – w domu :)

77237755_990258754652930_6053404688840130560_n imię: Nadia
wiek: 1 rok
płeć: kotka

Nadia ma niespełna roczek i wszystkie atuty związane z tym wiekiem :) To chodzący wulkan energii – prześliczny wulkan ;) Nadia większość czasu spędza na podskokach, bieganiu, zabawie i zachęcaniu do niej człowieka i kocich współtowarzyszy. Harce w jej wykonaniu z powodzeniem zastąpią telewizor i dostarczą dużo fajniejszej rozrywki niż ta na niebieskim ekranie :) Nadia kocha człowieka i nie ma w niej cienia agresji. Wystarczy do niej zagadać, a gaduła zniej wielka, od razu włącza swój traktorek. Nadia lubi też inne i chętnie zamieszka z kimś, kto podziela jej pasję do zabawy :)
Nadia jest zdrowa, śliczna, wysterylizowana, zaszczepiona i zaczipowana. Bezbłędnie trafia do kuwety.
W sprawie adopcji piszcie do Izy: immmb@op.pl

czytaj całość

Klara – wprost z ulicy

adoptuj31

Klara ma niespełna pięć miesięcy, jest zadbana, spragniona kontaktu z człowiekiem, którego najchętniej nie opuszczałaby nawet na krok. Cudnie się przytula do każdego i obdarza ogromnym zaufaniem. Od pierwszej chwili, gdy tylko się ją dotknie słychać głośne mruczenie – cudo kot…
Co taki kot, sam robił na środku ulicy? Na Klarę uwagę zwróciły dwie dziewczynki, które jak tylko ją pogłaskały zyskały towarzysza w spacerze. Kotka nie odstępowała dzieci na krok, a te na szczęście nie zostawiły Klary na ulicy. Kotka była bardzo spragniona i bardzo głodna, trafiła pod naszą opiekę. Po jej zachowaniu widać, że nie spotkało jej nic złego ze strony człowieka, mimo to nikt takiej zguby nie szuka. Umieściliśmy ogłoszenia o znajdzie z nadzieją, że jednak Klara ma swój dom, ale na razie nikt się nie zgłasza.

Klara przebywa w naszym fundacyjnym lokalu i czeka na zwolnienie miejsca w jednym z naszych domów tymczasowych. Została już odpchlona, odrobaczona, testy FeLV/FIV ma ujemne, przed nią szczepienie i zaczipowanie a następnie będziemy dla niej szukali najlepszego domu :)

Gdybyście chcieli dorzucić grosik na start w nowe życie dla Klary, będziemy wdzięczni za każdy grosik wsparcia.

Darowizny można przekazywać na nasze konto:

20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa

tytułem: Darowizna Klara

Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!

* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

Adoptusie. 3 miesięczna parka do adopcji. Adoptowane :)

rasowce g+éowne imię: kocięta
wiek: 3 miesiące
płeć: kotka/kot

Kolejne czarne pociechy w tym roku, ale gdy ratujemy kocie życia, nie wybieramy po ich kolorze, czarne nie są gorsze od tych rudych czy pręgowanych. One tak samo mocno kochają.

Dziewczynka oraz chłopczyk to kociaki, które mają ok 3 miesięcy. Są odrobaczone i zaszczepione.

Szukają wspólnego domu lub też polecam na dokocenie do innego kota

Obowiązuje umowa adopcyjna oraz wizyta przedadopcyjna.

Kontakt w sprawie adopcji: tel 883000507, mail: olkamb@o2.pl

czytaj całość

Oczka z Sokolnik – bardzo chory dzikusek

Oczka, to jeden z wielu kotów, które przy naszym wsparciu dokarmiają p. Irena i p. Paweł w Sokolnikach.

Oczka, to siostra Soni, http://kotylion.pl/sonia-z-sokolnik-przyszla-by-uratowac-jej-zycie/ która też była pod nasza opieką. I tak jak Sonia, pozwoliła sobie pomóc gdy już przestała mieć siłę uciekać.

Oczka ma jedno niewidzące oczko i masę kłopotów w kocim ciałku: ropień na brodzie i zęby w katastrofalnym stanie, jest przeraźliwie chuda i brudna, smród ropy jest straszny. Wczoraj trafiła do lecznicy, miała pobraną do badań krew i podane leki pierwszego rzutu: antybiotyk i przeciwzapalny. Od wyników krwi zależały dalsze działania.

Okazało się, że mimo koszmarnie wysokich białych krwinek wskazujących na stan zapalny wyniki nerkowe są w miarę poprawne, co pozwoliło na podanie narkozy i zrobienie chociaż podstawowego porządku w pyszczku.

Obraz USG też nie jest zbyt optymistyczny: powiększona wątroba, widoczne węzły chłonne, nie za ciekawy obraz nerek.

Jednak jeśli nie spróbujemy pomóc tej kici nie dowiemy się czy przyczyna jej stanu jest tylko problem z ropniem i zębami czy coś jeszcze. Jak każde żywe stworzenie zasługuje na szansę dalszego życia.

Pomogą nam Państwo uzbierać pieniądze na leczenie Oczki?

 

I my i ona będziemy wdzięczni za każdą najmniejszą wpłatę bezpośrednio na nasze konto:

z dopiskiem: darowizna dla Oczki

 20 1600 1462 1030 9079 0000 0007

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!

ul. Kawęczyńska 16 lok. 39

03-772 Warszawa

 

Dla przelewów zagranicznych:

SWIFT PPABPLPKXXX

IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007

 

lub przez portal pomagam.pl https://pomagam.pl/oczka_z_sokolnik

 

* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie

Krasnokotki – w domach :)

Aktualizacja: 20.11.2019

Małe KrasnoKOTKI rosną jak na drożdżach!
To już nie krasnoludki, ale małe tygryski-torpedy, o niespożytym apetycie na życie i to co w miseczkach!
Rosną nadzwyczaj zdrowo i są już po 2 szczepieniu.
Mają książeczki zdrowia, są zaczipowane, odrobaczone, nauczone czystości- pięknie ogarniają kuwetki. To czego najbardziej im w tej chwili potrzeba to dobre DOMY! Są w najlepszym okresie życia do adopcji, już nie maluszki, już z odpornością, ale jeszcze małe dzieciaki, które momentalnie zaadoptują się do nowych warunków- im szybciej tym lepiej.
Polecamy bardzo serdecznie do adopcji, najchętniej w parach, ale też i na tzw. „dokocenie” ponieważ w kocim towarzystwie jest im weselej, raźniej i dla opiekunów łatwiej…

czytaj całość

Dobre wieści mamy :) Biszkopt jednak nie jest kotem Fiv+ :)

adoptuj31

Aktualizacja: 20.11.2019

Dobre wieści mamy :)  Biszkopt jednak nie jest kotem Fiv+ :)
Niestety nadal ma problemy w kuwecie, a my wciąż nie mamy środków , by zapłacić za jego leczenie :( Pomóżcie, bardzo prosimy ♥

Biszkopt Cudowny – kot wiejski, przemiły, miziasty, lgnący do człowieka. Trafił pod naszą opiekę we wrześniu, z powodu ostrej, trudno leczącej się biegunki. 3 tygodnie spędził w lecznicy, gdzie zdiagnozowano silne zatrucie a testy paskowe pokazałły że kocurek ma FIV. Zrobiliśmy dokładniejsze badania i choć kosztowały majątek – warto było :) Bardzo dokładny test immunoblot wyszedł ujemny, co, oznacza to, że Biszkopt nie jest nosicielem FIV. :) To ogromna ulga dla nas – i znacznie lepsze rokowania dla Biszkopta :) Niestety kocurek w dalszym ciągu nie odzyskał formy po zatruciu, jest na ścisłej diecie gastro i nadal potrzebuje suplementów na odbudowę flory jelitowej. Rachunek za jego diagnostykę i leczenie w lecznicy wyniósł prawie 2.000,00 złotych :( Brakuje nam na karmę i suplementy, dalsze leczenie, dlatego  bardzo prosimy o wsparcie nas w opiece nad Biszkoptem, To młodziutki, cudny kot, który z Waszą pomocą znów może wrócić do formy i znów zachwycać wyglądem. Bardzo Was o tę pomoc prosimy

https://pomagam.pl/biszkoptfivpomoc

Biszkopta można też wesprzeć darowiznami bezpośrednio na nasze konto:

20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
PayPal: kotylion.pl@gmail.com

https://pomagam.pl/biszkoptfivpomoc

tytułem: Darowizna dla Biszkopta

Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy!
* środki niewykorzystane zostaną przeznaczone na cele statutowe Fundacji i posłużą innym kotom w potrzebie.

29.10.2019

Biszkopt, słodki i puszysty…taki był, ozdoba kociej okolicy…imię w końcu zobowiązuje…Kocurek ma około półtora roku i trafił do nas na przeleczenie, gdyż męczyły go biegunki, schudł, jego sierść nie była już taka puszysta…starsze Panie opiekujące się Biszkoptem poprosiły nas o pomoc…chłopak niebawem miał wrócić do swojego gospodarstwa, na wieś, do swoich ścieżek i kryjówek. Niestety życie boleśnie zweryfikowało biszkoptowe plany. Po 3 tygodniowym pobycie w lecznicowym szpitalu i badaniach okazało się, że najprawdopodobniej Biszkopt uległ zatruciu. Jak, tego prawdopodobnie się nigdy nie dowiemy. Najgorzej oberwały kosmki jelitowe i nerki, na szczęście w stopniu umożliwiającym funkcjonowanie pod warunkiem odpowiedniego leczenia i odżywiania. Niepokój jednak budziła ciężko lecząca się biegunka…i okazało się że chłopak jest FIV+. Tak nam przykro Biszkopciku…bardzo chcieliśmy byś szybko wrócił do siebie…

Biszkopt gaśnie w lecznicowym boksie…potrzebuje pomocy…dosłownie każdej. Potrzebuje wsparcia finansowego, bo jego leczenie już teraz pochłonęło 700 zł… Potrzebuje też świadomego domu tymczasowego bez innych kotów lub z kotami FIV+ … Nasze prośby wydają się mrzonkami niemożliwymi do spełnienia ale przecież musimy spróbować… Musimy poprosić Was o pomoc…dla niego. My możemy zaoferować mu jedynie klatkę, ze względu na inne koty które znajdują się pod naszą opieką, a to przecież nie jest życie… Pomóżcie jakkolwiek możecie, błagamy…

czytaj całość

Mały Rossek, adoptowany :)

Aktualizacja: 19.11.2019

W piątek zamieszkał z rudym Stachem i dwójką Dużych. Już pierwszego dnia najważniejsze były dla niego zabawki. Strach przed nowym otoczeniem i kotem to pojęcia kompletnie mu obce.
Powodzenia cudny wariacie ♥, a Dużym życzymy samych radości w wychowywaniu młodego. czytaj całość



KOTYlion – z miłości do kotów

Strona powstała z miłości do kotów i z potrzeby niesienia im pomocy.

Jesteśmy grupą ludzi, których połączył jeden cel - pomoc kotom porzuconym, niechcianym, niczyim.

Jesteśmy z Łodzi i pomagamy przede wszystkim łódzkim kotom.

Grupa Kotylion znajduje się pod opieką Fundacji Viva! Jesteśmy formalną grupą, działająca na rzecz pomocy kotom, tworzącą domy tymczasowe, pomagającą kotom wolno żyjącym i przebywającym w Łódzkim Schronisku dla Zwierząt oraz sterylizującą koty wolno żyjące.

Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania możesz dokonać wpłaty darowizny na nasze subktonto w Fundacji Viva!, z którego wszystkie zebrane środki są przeznaczane na pomoc naszym podopiecznym. Grupa KOTYlion, jako projekt Fundacji Viva! posiada status organizacji pożytku publicznego, zatem każda wpłata na nasze konto może być odliczona od podatku.

UWAGA, NOWY NUMER KONTA!!!
20 1600 1462 1030 9079 0000 0007
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Dla przelewów zagranicznych:
SWIFT PPABPLPKXXX
IBAN: PL20 1600 1462 1030 9079 0000 0007